wtorek, 31 lipca 2012

Rozdział 11.

Rano spotkałam się z Jasmine i opowiedziałam jej wszystko, co się zdarzyło na koncercie i wczoraj. Później poszłam na randkę z Harrym. Było zabawnie i romantycznie. Zabrał mnie do kina na romantyczny film. Nic z niego nie pamiętam, ponieważ prawie cały czas się całowaliśmy. Później poszliśmy na romantyczną kolację. Po kolacji znaleźliśmy się w parku na naszej ławeczce. Zaczęliśmy się całować. Harry głaskał mnie po plecach, a po chwili poczułam jego rękę na plecach. Nie zareagowałam, po plecach może mnie głaskać. On chyba źle mnie zrozumiał, bo zaczął kierować ręce w stronę przedniej części mojego biustonosza. Nie zareagowałam od razu. Dopiero, gdy poczułam jego ręce na moim biustonoszu.
-Harry! Prosiłam Cię! Czy Ty naprawdę nie myślisz o niczym innym tylko o przeleceniu mnie?-powiedziałam odsunęłam się od niego i uciekłam. Biegłam nie zwracając uwagi na krzyki za mną. Nie mogłam się odwrócić. Tego już za wiele. Nie byłam gotowa na taki związek. Wtedy wpadłam na Nialla.
-Nic Ci nie jest?-spytał.
-Wszystko dobrze.-powiedziałam
-Na prawdę? Nie wygląda. Co się stało? Harry Ci coś zrobił?-spytał.
-Proszę zostaw mnie. Nie mam teraz ochoty z nikim rozmawiać.-powiedziałam i po prostu poszłam. On chciał mi pomóc, a ja go olałam. Normalne zachowanie w moim przypadku.

Następnego dnia gdy przeglądałam strony plotkarskie natknęłam się na artykuł o mnie i Harrym. Napisali, że widzieli mnie płaczącą po spotkaniu z Harrym. Harry podobno był tak załamany, że poszedł się upić. Po czym widzieli go całującego jakąś napotkaną laskę. Nie mogłam w to uwierzyć. Rozpłakałam się. Najpierw próbował się do mnie dobrać, a później całował się z jakąś dziewczyną? Przeczytałam komentarze:
"Dobrze tak tej suce" napisał jakiś anonim.
"Biedna Jessica. Harry powinieneś się wstydzić!"
"Każdy wiedział, że tak to się skończy."
"Haha, żal mi tej laski. Naprawdę myślała, że ma szansę u kogoś takiego?"
Czytając te komentarze rozryczałam się już na dobre. Kate przyszła mnie pocieszyć. Cały dzień spędziłyśmy razem. Wieczorem Kate dostała smsa od Zayna.
"Przepraszam Cię za ten pocałunek. Nie powinienem był. Powiedziałem Perrie o wszystkim i zerwaliśmy ze sobą. Jak tak z Jessicą?"
Miło z jego strony, że pytał o mnie. Kate chyba się ucieszyła na tego smsa, bo od razu odpisała.
"Jess się jakoś trzyma. Może przysłałbyś ekipę pocieszającą?"
Napisała, oczywiście z ukrytym podtekstem. Zaproponowała mu przecież spotkanie.
"Okej, zaraz będziemy"
Po 10 minutach zadzwonił dzwonek i do domu Kate weszło 3 chłopaków. Oczywiście Zayn, Louis i Niall. Powiedziałam Kate żeby się mną nie przejmowała tylko ma się zająć swoimi sprawami. Gdy poszła załatwić swoje sprawy z Zaynem Louis i Niall zaczęli się wygłupiać. I jak tu się przy nich nie śmiać? Louis dostał nagle smsa od Eleanor. Chciała się z nim spotkać. Wszyscy zgodnie stwierdziliśmy, że ma pójść się z nią spotkać. No i zostałam sama z Niallem.
-To co chcesz teraz robić?-spytał.
-Nie wiem, może coś zjemy.-Jak na zawołanie Niall się uśmiechnął jeszcze bardziej niż zwykle.-No tak, Twoja miłość do jedzenia.
-Nie śmiej się ze mnie. Przynajmniej ono kocha z wzajemnością.-powiedział i zaczął się śmiać.- Jess, a tak w ogóle rozmawiałaś o tym z Harrym, albo widziałaś zdjęcia?
-Nie..
-To skąd masz pewność, że to jest prawda?
-Po prostu wiem, a to tylko kwestia czasu zanim zobaczę zdjęcie. Poza tym sam wiesz jaki jest Harry.
-Wiem, ale myślałem, że z Tobą to tak na poważnie.
-Ja też.-powiedziałam i zadzwonił dzwonek.- Ciekawe kto to, znowu. Kolejna ekipa pocieszająca?
Otworzyłam drzwi i do domu Kate wparowała Maggy.
-Słyszałaś o Harrym?-spytała i nawet nie dała mi czasu na odpowiedź.-Co za świnia! A patrz na tą laskę z nim, znalazłam je na Twitterze.-powiedziała i pokazała mi zdjęcie. Nie mogłam w to uwierzyć. Niall i Maggy zobaczyli moją minę i spytali razem.
-Ty ją znasz?
-To jest Jasmine.- nadal patrzyli na mnie dziwnie. No tak przecież nie mówiłam im o niej.- To jest moja przyjaciółka z Polski. Przyjechała tu parę dni temu i wiedziała o wszystkim.
-Nie wierzę, Jasmina? Pokarz to zdjęcie.-usłyszałam za sobą głos Kate.- Ale suka! A ja zawsze ją lubiłam. Co z tym zrobisz?
-Sama nie wiem, pójdę do niej i wygarnę jej wszystko, co o niej myślę?
-Pójdę z Tobą.-powiedziała Kate.
-A my pojedziemy do Harrego.- powiedział Zayn i wyszli z Harrym.
-Mogę iść z wami?- spytała nas Maggy.
-No jasne, ktoś będzie musiał mnie powstrzymać od zabicia jej.-powiedziałam i się zaśmiałam. Wiem, dziwna jestem, ale cóż poradzić. Od razu poszłyśmy do Jasmine. Na szczęście wiedziałam, gdzie mieszka.
-Cześć!-przywitała nas z uśmiechem.
-Cześć? Lepiej powiedz, co wczoraj robiłaś.- chyba nie wiedziała, o co chodzi więc dodałam.- Plotkarsie serwisy- mówi Ci to coś?-milczała.- Nadal nic? Nie ma to jak kłamstwo prosto w oczy.
Teraz Maggy wkroczyła.- Patrz!- pokazała jej zdjęcie na telefonie.- A teraz coś Ci to mówi?
-Jess, przepraszam. Byłam upita nie wiedziałam, co robię, naprawdę.-powiedziałam, a ja dałam jej liścia w twarz. Aż mnie ręka zabolała.
-Czyli sądzisz, że on nawet nie był tego wart? Żal mi Ciebie. Dziewczyny chodźmy. Nie mamy tu czego szukać.-powiedziałam i już chciałyśmy pójść gdy:
-Poczekajcie to nie tak! On mnie pocałował, a nie ja jego.
-To dlaczego mi nie powiedziałaś? Poza tym na tym zdjęciu wygląda to trochę inaczej. Wiedziałaś, że go kocham!
-To niby dlaczego go zostawiłaś? Opowiedział mi wszystko.-powiedziała i zaczęła się śmiać.- Trzeba było dać mu to, co chciał.-dodała.
-Czyli tak byś zrobiła na moim miejscu?
-No wiesz, nie mogłabym mu się oprzeć.
-Dobra dziewczyny spadamy.-powiedziałam i tym razem poszłyśmy.


~Harry~
Louis, Zayn i Niall poszli do Kate i Jessici, a Liam próbował mi coś powiedzieć. Nawet go nie słuchałem. Miałem strasznego kaca, głowa mi pękała. Powoli przypominałem sobie, co się stało. Liam mi trochę pomógł pokazując mnie całującego jakąś dziewczynę. Jasmine- tak chyba miała na imię. Nawet ładna. Ale czemu się z nią całowałem, przecież miałem randkę z Jessicą. O nie, już pamiętam. Nie mogłem się powstrzymać, a ona uciekła. Poszedłem się upić i tam spotkałem Jasmine, ona też była upita. Gadaliśmy tańczyliśmy i jakoś nagle zaczęliśmy się całować. Ciekawe, czy Jessica już wie. Pewnie nigdy mi już nie wybaczy. Chyba jakoś mnie to nie rusza. Może przez tego kaca? Przecież zależało mi na niej bardziej niż na innych. A teraz Jasmine, pewnie jej już więcej nie zobaczę. Tak rozmyślałem, kiedy weszli chłopacy. Nie było z nimi Louisa i byli.. wściekli?
-Harry! Coś ty narobił?-powiedział nieco głośniej niż zwykle Zayn. Ja z Liamem tylko na niego patrzyliśmy nie wiedząc, o co chodzi.
-Widziałeś to zdjęcie, prawda?-powiedział Niall i pokazał mi zdjęcie, na którym byłem ja i Jasmine. Zdziwiłem się, bo przecież oni pokazywali mi je rano.-Wiesz kto to jest?-pokazał na Jasmine.
-Jasmine.- powiedziałem. Nadal nie wiedziałem, o co im chodzi.
-Tak, Jasmine. Przyjaciółka Jessici.-powiedział, a ja i Liam osłupieliśmy.
-Że co?-wyksztusiłem.
-Dowiedzieliśmy się o tym dopiero teraz. Wiesz jak teraz się czuje Jess?- powiedział, a ja nawet nie chciałem sobie tego wyobrażać.- Najpierw dowiaduje się, że jej chłopak ją zdradził, a później, że z jej przyjaciółką, miło nie?
-Ale, ale, ale ja nie wiedziałem.
-To trzeba było jej nie zdradzać. Skoro Ci się nie podobała to po co z nią byłeś? Dlaczego ją zdradziłeś? Czekaj, dlaczego się pokłóciliście?
-Kochałem ją, ale to chyba jednak nie była ta jedna jedyna. Jasmine jest lepsza i po prostu nie wiedziałem, co się ze mną dzieje jak przy niej byłem. Nie powiem, dlaczego się pokłóciliśmy, bo to nasza sprawa.
-Wiesz co? Trzeba było najpierw zerwać z jedną, a dopiero później zadawać się z drugą. Mniej by to bolało. Wasza sprawa? To już domyślam się, o co poszło.- powiedział, a ja zakląłem.- Jak mogłeś zrobić coś takiego takiej cudownej dziewczynie?-powiedział tylko i wyszedł. Wiem, że był na mnie zły. Ona chyba mu się podobała. A przeze mnie on nie był z nią i raczej za szybko nie będzie. Przeze mnie. Muszę pogadać z Jessicą. Napisałem do niej smsa:
Spotkajmy się proszę. Brazen Head o 13?
 Po chwili sms:
Okej
Przynajmniej odpisała. Teraz muszę pomyśleć, co jej powiem.

***
Hej!  Sorki, że nie dodalam wcześniej, ale teraz nie ma mnie w domu. Jestem u cioci, a tu jst strasznie slaby internet. Nie wiem kiedy wstawię następny. Informujcie mnie o nowych postach u Was, a jak wróce to nadrobię zaległości :)

17 komentarzy:

  1. http://uwannasaygoodnight.blogspot.com/
    nowy :)

    cudowny ten i nie mogę się doczekać kolejnego!
    pozdrówka :*

    OdpowiedzUsuń
  2. jest świetny, na prawdę .
    Mam nadzieje że ten...opiszesz coś z Zaynem i Kate

    OdpowiedzUsuń
  3. nowy rozdział na:
    http://painful-memory-and-one-direction.blogspot.com/

    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozdział jak zwykle boski.♥
      10 rozdział u mnie.♥

      Usuń
    2. Dawaj następny.♥
      12 rozdział na http://painful-memory-and-one-direction.blogspot.com/
      A po za tym założyłam nowego bloga- http://karuzela-zwana-zyciem.blogspot.com/

      Usuń
  4. świetny. ;)
    zapraszam do siebie. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj, porobiło się. Wykreowałaś tutaj Harry'ego na kompletnego idiotę, który tylko bawi się uczuciami innych i nie wzrusza go, gdy komuś sprawia przy tym ból. Skoro uważa, że Jess nie jest tą jedyną to chyba nie będzie jej prosił o drugą szansę, nie? Bo wydaje mi się, że mógłby się do czegoś takiego posunąć, gdyż najwidoczniej nie chce, aby Jess była z Niallem. Taki pies ogrodnika, sam nie weźmie i innym nie da ;p Jeszcze jedno, mam nadzieję, że rozwiniesz bardziej wątek Kate i Zayna :)

    u mnie 6-ty rozdział :) http://skip-the-sky.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Rany, ale on się okazał płytki -.- Aż brak mi słów na to zachowanie.

    No to zapraszam w takim razie na nowy rozdział tego 12 sierpnia :DD http://skip-the-sky.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojejejejejejejjejej. Bardzo faaaajnie piszesz. :D

    Znalazłam bloga i go 'pochłonęłam'!

    Będę tu zaglądać regularnie! Czekam na kolejny rozdziął!

    Zapraszam do mnie. -->http://onelove-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Eh Harry Harry... jestem ciekawa co wyniknie z ich spotkana. pogodzą się ? a może to jednak Niall będzie miał szansę ? zobaczymy pozdrawiam. xx

    OdpowiedzUsuń
  9. Ej..! Kiedy będzie następny..?
    Nie mogę się doczekać..!! Masz wspaniałego bloga...
    Proszę o next..
    Pozdrawiam:
    Mosio!♥!
    ______________________________
    http://opowiadanieoonedirection9.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  10. wedle życzenia informuję o nowym rozdziale na www.calm-island.blogspot.com : )

    OdpowiedzUsuń
  11. Podoba mi się! :)

    + zapraszam i do mnie :)
    http://secretlifevictorie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Na met-mehalfway.blogspot.com pojawił się 6 rozdział, zapraszam do czytania i komentowania. xx
    PS
    Z racji, że dużo osób informuję i mam powoli dość straconego czasu, chciałabym wiedzieć, czy nadal mam Cię informować, o rozdziałach na MMH a także czy informować o jednopartach na ihear-yourname.tumblr.com na odpowiedz czekam do 5 września. Następnie usuwam w przypadku blogów przestaje po prostu informować :) Pozdrawiam. :) xx

    OdpowiedzUsuń
  13. Ej..! minęło już 20 dni od ostatniego rozdziału.! Więc chciałabym wiedzieć kiedy będzie nowy..!! Wchodzę na twojego bloga pare razy dziennie lub w każdej wolnej chwili z nadzieją, że jest coś nowego więc..!!! Ja się do cholery pytam gdzie jest nowy rozdział..!!!!!!
    Niestety, ale jeśli do końca tego miesiąca nie pojawi się nowy rozdział to z przykrością oznajmiam, że go usunę z zakładek ;(.. (zostało ci 11 dni)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeju ^^ Zakochałam się w twoim blogu *.* Bardzo mi się podoba sposób w jaki piszesz ;*
    Zapraszam do mnie:
    remember-me-niall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń